Bal Charytatywny
W sobotę 21 października 2017 r. w sali balowej Kolpinghaus odbył się bal charytatywny zorganizowany przez Radę Parafialną.
Otwarcia balu dokonał o. proboszcz dr Stanisław Pławecki wraz z przewodniczącą Rady Parafialnej panią Joanną Halembą.
Otwarcia balu dokonał o. proboszcz dr Stanisław Pławecki wraz z przewodniczącą Rady Parafialnej panią Joanną Halembą.
W powitaniu ojciec proboszcz podkreślił szczegόlne przesłanie św. Brata Alberta, „aby być dobrym jak chleb”, gdyż tegoroczny bal odbył się na rzecz Przytuliska prowadzonego przez siostry Albertynki w Krakowie.
Gośćmi honorowymi były siostry, prowadzące ten Dom: siostra przełożona Zofia oraz siostra Samuela wraz z podopiecznymi: panią Marianną oraz panią Anetą.
Goście z Krakowa przywieźli dla uczestnikόw balu wiele rękodzieł wykonanych w ramach terapii manualnej przez pensjonariuszki Przytuliska. Siostra Zofia w paru słowach przedstawiła funkcjonowanie domu, natomiast pani Marianna podzieliła się pięknym świadectwem dobra, ktόrego doświadczyła w Przytulisku.
Uczestnicy balu doskonale sie bawili przy muzyce trio monachijskiego pod przewodnictwem pana Karola Janiszka. Podczas zabawy odbyła się licytacja obrazόw olejnych pana Adama Jamca.
Jak zwykle przy takich okazjach wielkie serce okazali parafianie, ktόrzy podzielili się swoimi talentami. Pan Jόzef Ramczykowski podarowal na licytacje własnoręcznie wykonany wisiorek z drzewa afrykańskiego, srebra oraz bursztynu, natomiast pani Anna Casti-Sierny upiekła na tę okazję wspaniały 3-piętrowy tort.
Podczas licytacji, brawurowo prowadzonej przez członkόw Rady Parafialnej, goście nie tylko wyśmienicie się bawili, ale wykazali niezwykłą szczodrość.
Całkowity dochόd z balu został przekazany siostrom. W podzięce goście z Krakowa przygotowali dla każdej pary piernik, upieczony przez mieszkanki Przytuliska.
Radosna, przepełniona wzajemną życzliwością atmosfera balu sprawila, że wszyscy uczestnicy czuli sie jak jedna wielka rodzina.
Gośćmi honorowymi były siostry, prowadzące ten Dom: siostra przełożona Zofia oraz siostra Samuela wraz z podopiecznymi: panią Marianną oraz panią Anetą.
Goście z Krakowa przywieźli dla uczestnikόw balu wiele rękodzieł wykonanych w ramach terapii manualnej przez pensjonariuszki Przytuliska. Siostra Zofia w paru słowach przedstawiła funkcjonowanie domu, natomiast pani Marianna podzieliła się pięknym świadectwem dobra, ktόrego doświadczyła w Przytulisku.
Uczestnicy balu doskonale sie bawili przy muzyce trio monachijskiego pod przewodnictwem pana Karola Janiszka. Podczas zabawy odbyła się licytacja obrazόw olejnych pana Adama Jamca.
Jak zwykle przy takich okazjach wielkie serce okazali parafianie, ktόrzy podzielili się swoimi talentami. Pan Jόzef Ramczykowski podarowal na licytacje własnoręcznie wykonany wisiorek z drzewa afrykańskiego, srebra oraz bursztynu, natomiast pani Anna Casti-Sierny upiekła na tę okazję wspaniały 3-piętrowy tort.
Podczas licytacji, brawurowo prowadzonej przez członkόw Rady Parafialnej, goście nie tylko wyśmienicie się bawili, ale wykazali niezwykłą szczodrość.
Całkowity dochόd z balu został przekazany siostrom. W podzięce goście z Krakowa przygotowali dla każdej pary piernik, upieczony przez mieszkanki Przytuliska.
Radosna, przepełniona wzajemną życzliwością atmosfera balu sprawila, że wszyscy uczestnicy czuli sie jak jedna wielka rodzina.